13 września 2015

Kto strzelił bramkę dla City? Kim jest Iheanacho?


-Gooooooool!
-Co?! Kto strzelił?
-Yyy... no nie wiem, pierwszy raz widzę gościa...
-Ooo jest! Kto? Iheanacho? Kto to jest?! W City?! Pierwsze słyszę...

Kelechi Iheanacho, bo oczywiście o nim mowa, to bohater ostatniego meczu Manchesteru City, strzelec zwycięskiej bramki na 1:0 w doliczonym czasie gry. Pewno dla wielu z Was, a także dla mnie, było zaskoczeniem, gdy zobaczyłem kto jest strzelcem bramki, ale jeszcze większym zaskoczeniem było, że nie wiedziałem tak na prawdę nic o tym młodym chłopaku, który uratował 3 punkty „Obywatelom”.

11 września 2015

Brązowy ptak z zachodniej Anglii

Orły, lwy, lis, kogut, jeleń, łabędź, kanarek i jakiś brązowy ptak. Zwierzyniec na herbach drużyn Premier League to nie nowość, ale nigdy zbytnio nie zaprzątałem sobie tym głowy, dlaczego akurat takie, a nie inne zwierze, reprezentuje dany klub.  Zmieniło się to z początkiem sezonu 2015-16. 
Wtedy właśnie, w 1. kolejce sezonu, wicemistrzowie ligi, Manchester City, grali na wyjeździe z West Bromwich Albion. Spotkanie byłem zmuszony obejrzeć w towarzystwie 7-letniego kuzyna, który został powierzony mi na pół dnia w opiekę. Młody widząc herb WBA, zadał mi pytanie, na które nie znałem odpowiedzi, ale jakoś sobie poradziłem, tak sądzę...

Retro Kanapa (2): Boxing Day: Manchester United - Everton (2003)

Retro Kanapa - retrospekcje starych meczów przedstawione z perspektywy kanapy. Piłka nożna, kumple, krzyki, radość, żale, wyzwiska i odrobina alkoholu w tle. Klimat starych lat w nieco innym wydaniu.
Siadamy wygodnie, łapiemy za szkło i odpalamy telewizor!

Nienawidzę świąt, tej całej sztucznej atmosfery, nietrafionych prezentów i wymuszonych uśmiechów, gdy wpadną krewni. Co roku próbuję się jakoś wymigać od spotkań rodzinnych, ale raczej słabo mi to wychodzi. W 2003 roku, w końcu uśmiechnęło się do mnie szczęście. Żona zakomunikowała, że na święta zostajemy sami w domu, bo dzieciaki wyjeżdżają na 3 dni z dziadkami, odwiedzić ciotkę w Perth w Szkocji. Dzięki Ci, Panie!

8 września 2015

Przystanek Premier League (1): Esteban Cambiasso

Przed przyjściem do Premier League, w klubowej piłce zdobył już wszystko, grając w wielkich klubach takich jak River Plate, Real Madryt, czy Inter Mediolan. W barwach tego ostatniego dorobił się miana legendy Nerrazzuri. W stolicy Lombardii spędził 10 sezonów (2004-2014), rozgrywając w tym czasie na boiskach Serie A 315 spotkań, w których ustrzelił 41 goli.
Jako piłkarz Realu i Interu podniósł niejedno trofeum, a jego dorobek z tamtego okresu prezentuje się następująco:

5 września 2015

Artur Szpilka nie gra w Premier League


-Chodź, chodź, chodź! Ty, patrz! Artur Szpilka gra w Premier League!
-Co ty gadasz, przestań se jaja robić...
-No chodź tu! Zobacz!
-Yyy... Ty, no Szpilka, łysy, tatuaże są, ale jakiś taki chudszy chyba, i dyscyplina sportu mi się nie zgadza... A co ma z tyłu koszulki?
-Shelvey, chyba.
-Dobra, czekaj, zaraz się wygoogluje, o co chodzi z tym łysym.

Nie, to jednak nie był Artur Szpilka. Nasz pięściarz przecież jest w Stanach Zjednoczonych, więc raczej mało prawdopodobne, aby wpadł pobiegać razem z piłkarzami Swansea.

Nazwisko wpisane, dopisek Swansea... i mamy go! Prawie jak profesjonalny detektyw. Prawie...

3 września 2015

Retro Kanapa (1): Finał FA Cup: Liverpool - Manchester United (1977)


Retro Kanapa - retrospekcje starych meczów przedstawione z perspektywy kanapy. Piłka nożna, kumple, krzyki, radość, żale, wyzwiska i odrobina alkoholu w tle. Klimat starych lat w nieco innym wydaniu. Siadamy wygodnie, łapiemy za szkło i odpalamy telewizor!

Był 21 maja 1977 roku, siedziałem w bokserkach na kanapie i jadłem jajecznicę. Zwyczajny dzień, ktoś by mógł powiedzieć. Ale nie dla mnie. I pewno nie dla kibiców Liverpoolu. Tego dnia nasz ukochany klub miał się zmierzyć z największym rywalem w finale FA Cup. Lecz, to co najbardziej w tym wszystkim mnie nakręcało, był fakt, że jako pierwsza drużyna w historii mogliśmy zdobyć Potrójną Koronę. Wygraliśmy ligę, wyprzedzając Manchester City o 1 punkt. Zdobyliśmy Puchar Europy, pokonując 1:0 Club Brugge na Wembley. A teraz wracamy na Wembley, aby pokonać United i wznieść trofeum FA Cup!

Retro Away (2): Orły na Highbury (1994)

Highbury nigdy nie było szczęśliwym miejscem dla Orłów. Właśnie tam spadliśmy z ligi i  przegraliśmy półfinał League Cup. Jednak, muszę przyznać, że podczas drugiego sezonu Crystal Palace w Premier League, zdarzyło mi się doświadczyć wygranej na Highbury, gdy Orły jako beniaminek rozgrywały wyjazdowy mecz z Arsenalem.

Retro Away (1): The Toffees na Upton Park (1995)

23 września 1995 roku w Londynie został rozegrany mecz 7. kolejki FA Premier League, w którym West Ham United zmierzył się z Evertonem. Na trybunach zebrało się troszkę ponad 21 tysięcy widzów, a w tym grupa kibiców w niebieskich barwach, prosto z Liverpoolu. Wśród fanów The Toffees znalazł się pewien kibic, który postanowił zrelacjonować owe wydarzenie. A o to i jego relacja:

Od początku twierdziłem, że będą to pieniądze wyrzucone w błoto, no ale cóż, w przyjemny sobotni dzień postanowiłem wybrać się na Upton Park.